Przed 41. Baruma Czech Rally Zlin.

Szymon Kornicki i Robert Hundla wystartują w weekend w 41. Barum Czech Rally Zlin. Dla Szymka będzie to debiut na trasach tej imprezy, Robert startował w niej już czterokrotnie.
– Nie napinamy w sposób szczególny mięśni, bowiem za tydzień czeka nas Rajd Dolnośląski, w którym mamy nieco więcej do ugrania, niż tutaj, w Czechach – mówi Szymon Kornicki.
– Ale też nie zamierzamy stać w miejscu. Taktyka jest prosta: mądrze, szybko, ale do mety. Nasza klasa jest bardzo mocno obsadzona. Mamy aż piętnastu rywali. OS-y bardzo fajne, zwłaszcza te najdłuższe, liczące po 28 i po 20 km. Konfiguracja urozmaicona. Jest tutaj wszystko co być powinno: szybkie partie, partie techniczne, dziurawy i gładki asfalt. Znacznym utrudnieniem jest to, że podczas zapoznania możemy pokonać każdy OS tylko dwukrotnie. Ale dajemy radę. Jest OK. Mam nadzieję, że tak będzie też podczas rajdu. Robert Hundla: Mile wspominam zwłaszcza edycję „Barumki” z 2007 roku, kiedy to jadąc z Grześkiem Grzybem wygraliśmy „oskę” pozostawiając między innymi za sobą samego Simona Jean – Josepha. Na podkreślenie zasługuje fakt wspaniałej, perfekcyjnej organizacji. Jest ona moim zdaniem na najwyższym, światowym poziomie..

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *